bregowicz.bsky.social
@bregowicz.bsky.social
Gracz, obrzydliwy konsolowiec, maniak ekspresji filmowej, człowiek o niezłej wyobraźni, ale o małym talencie. Wciąż pozostaje niespełnionym pisarzyną, ale WYDAJE książkę.

Pod tą samą nazwą tam gdzie gram.

https://www.instagram.com/tenodkoloryzowania
Czy może to być największy zawód i najwyżej skończy jako podstawka pod monitory? PERHAPS.

Czy się cieszę? Bardzo mocno.

Na półkach w tych paru księgarniach na krzyż w przyszłym roku.
February 4, 2025 at 8:25 AM
Zdaję sobie sprawę, że gdyby nie wymuszona przerwa w grze miałbym inne, lepsze odczucia tylko... Ktoś to jednak tak zaprojektował i niedopatrzył.

Ehh... Świetna gra na zamknięcie roku, psująca wspomnienia istnieniem rozczarowujących baboli.
December 29, 2024 at 3:56 PM
Nie potrzebuję klepania po ramieniu za każdy wysiłek, ale powrót do 3 lokacji, pooowoolny backtracking i zgadywanie ścieżki (watykan, nie pozdrawiam), by nawet nie otrzymać poradnika dającego jakiś boost, tylko tą pieprzonką rurkę, której mam już 10-tki w plecaku...

Kwaśny posmak w ustach.
December 19, 2024 at 4:02 PM
A obecnie, podczas ostatniego wieczoru z grą instaluję ją ponownie. Całe 131 GB, licząc, że to załatwi buga dźwiękowego wywołującego WIECZNY OGIEŃ w głośnikach, bo zachciało mi się zrobić questa wymagającego wrócenia Szanghaju. Nie dość, że bug mnie trafił to za wysiłek w grze dostałem starą rurę.
December 19, 2024 at 4:02 PM
Nie pomaga w poprzednim FAKT, że moment jest zbugowany i DA SIĘ ukryć, da się uruchomić przedmiot jeszcze raz, da się pobiec w inną stronę, ale gra ma to gdzieś. Leci smierć i pozdro, elo.
December 19, 2024 at 4:02 PM
Gdy gra uczy cię, by pewne postaci UNIKAĆ i ukrywać, a motywem w grze jest narzekanie, że Indy UCIEKA od problemów zamiast stawić czoło, a następnie wymagacie od gracza nieoczywistej ucieczki, a za karę dajecie natychmiastowy zgon to zaczyna się zgrzytanie zębów.
December 19, 2024 at 4:02 PM
Ale w ciągłości dobrze zaprojektowanych zagadek nagle ukrywają interaktywny obiekt w ścianie nieinteraktywności dopóki nie wsadzisz w niego nosa (i chyba po popchnięciu zagadki do przodu!) zaczynasz wzdychać.
December 19, 2024 at 4:02 PM
Problemem są pechowe rozwiązania, które zaczynają wyłazić.

Gdy wcześniej "o" miało być "a", przymknąłem oko.

Jak zmiana języka, 1 opcja w końcu, wymaga zmiany języka całej konsoli, wzruszyłem ramionami, powtarzam odmianę "to be".

Gdy znajdźki są inną zakładką i nie można ich śledzić- trudno.
December 19, 2024 at 4:02 PM
To jednak nic. W końcu szybko można zejść na ląd i w przeciwieństwie do FFR, gra jest dostowana do takiego gameplayu. W tej drugiej produkcji to był mimo wszystko koszmar na całej linii.
December 19, 2024 at 4:02 PM
Roślinno-wodna lokacja zaczyna mi psuć smak dobrej przygody, głównie przez swoje podobieństwo, a więc niejako "flashbacki z wietnamu", do dżunglowego etapu z Final Fantasy Rebirth.

W obydwu miejscach lekka eksploracja jest nam odbierana przez wymus środka transportu, czego nie znoszę.
December 19, 2024 at 4:02 PM
Tu nie ma żadnych bogów.
Tu są tylko BESTIE.
December 14, 2024 at 10:07 AM
Spikain uśmiechnięty. Rozochocony jak Makłowicz na koperek.

Niby miłe, niby ciepełko na pysiu, a na karku takie dziwne łaskotanie, lekki dyskomfort w matrixie.
December 12, 2024 at 10:58 AM
Oczywiście, że śpimy. Wszystkie trailery w jednym wątku, bez wodolejstwa, gadających głów i cringe'u. Pychotka
December 12, 2024 at 10:53 AM
Dziwna zaleta - cieszę się, że gra wyszła TERAZ.
Dragon Age za mną, święta jeszcze przede mną.
Nic, poza problemami życia, nie zabiera mi uwagi. Mogę spokojnie zaglądać w kąty.
December 10, 2024 at 6:19 PM
Oderwałem się tylko dlatego, by nie popchnąć historii dalej. By cieszyć się przygodą dłużej.

Na 1 etapie - eksploracja, znajdźki, sporadyczne zagadki, HARDOR PARKOUR i Troy "Jones" Baker są tak dobre, że gram z uśmiechem.

Za to walkę i skradanie może uproszczę, by mi nie zawracało głowy.
December 10, 2024 at 6:19 PM