Wersja youtubowa:

Jak najbardziej, mamy parę rzeczy w planach. Trudno na ten moment powiedzieć, kiedy co wypuścimy (no i sama lista tematów do poruszenia jest mieszanką tematów rodzimych, zagranicznych i historyczno-niszowych), ale że prędzej czy później pojawią się jeszcze rzeczy rodzime, to możemy zapewnić

A jeśli ktoś woli posłuchać nas na Youtubie niż na Spotify, to jak zawsze tam również jesteśmy:

natomiast konkretne cele i modus operandi mogą się różnić, nie ma nawet zgody co do tego, czy reptylianie to istoty z innych wymiarów, czy z kosmosu. Także co do tego, czy działają duchowo, czy zwyczajnie materialnie jak ludzie, tylko po prostu są zmiennokształtni, też nie ma zgody.

A to też zależy. Te teorie są wybitnie modularne i sposób pozyskiwania władzy jest zależny od pozycji z jakiej wychodzimy. To o czym mówisz jest popularne zwłaszcza w ezo kręgach,

A to już od uniwersum zależy. Na ogół z satanizmem łączymy reptylian (patrz: Edyta Górniak), ale Żydów można też wpiąć. Takie teorie mają to do siebie, że śmiało można dowolnie rozszerzać i łączyć uniwersa według własnego headcanonu

Rzeczy, które się już pojawiły w komciach:
- dostęp do ukrytych lądów za ścianą lodu (tylko w foliarskim extended universe)
- uzasadnienie okradania nas przez reptyliańską NASA
Z rzeczy, które się nie pojawiły:
- satanistyczny spisek w celu podważenia narracji biblijnej

Tradycyjnie, oprócz wersji na Spotify dorzucamy link na YouTube:

A jeśli ktoś woli youtube:

I jeszcze może to, wybitna etymologia długości większej niż shorty, ale wciąż niedługiej

Sam fakt tego, że Jezus miałby mówić po polsku, i tak nie jest aż tak zajebisty, jak etymologia, którą tworzą wyznawcy tej szurii. Polecam filmiki z tego kanału - na początek może shorta, bo po dowolnym półgodzinnym można dostać udaru (nie, to naprawdę nie jest trolling ani parodia):

I ulubiony komentarz:

Moim ulubionym "dowodem z chatu" jest ten tutaj (swoją drogą był to ostatni wpis na blogu i typ podobno nie odpisuje w sprawie nagrody):
pierwszyjezyk.pl/konkurs-gpt/

A jeśli wolicie jutub od spotifaja:

A jeśli oferujemy alternatywne wyjaśnienie, które ma być "racjonalne", to powinno ono być pozbawione tych błędów poznawczych, które zarzucamy wyjaśnieniu "nieracjonalnemu", zamiast je multiplikować, jak to zrobił Rdułtowski. Czasem zdrowo jest po prostu powiedzieć "nie wiem".