Dark Side cenię za zespołowe brzmienie (Abbey Road) i spójność przekazu.
The Wall to epicka opowieść ale już w całości autorstwa Watersa. Z prozaicznej konieczności album wyprodukowany we Francji i każdy nagrywał osobno. Jakimś cudem powstało dzieło wybitne.
Dark Side cenię za zespołowe brzmienie (Abbey Road) i spójność przekazu.
The Wall to epicka opowieść ale już w całości autorstwa Watersa. Z prozaicznej konieczności album wyprodukowany we Francji i każdy nagrywał osobno. Jakimś cudem powstało dzieło wybitne.
Ale W kuluarach często.
I chyba się za bardzo zaperzacie:
Komentarz o Tusku na grzybach był kąśliwy ale na koniec programu musieli przyznać że dostali sporo krytyki od widzów więc wyszło na plus
Ale W kuluarach często.
I chyba się za bardzo zaperzacie:
Komentarz o Tusku na grzybach był kąśliwy ale na koniec programu musieli przyznać że dostali sporo krytyki od widzów więc wyszło na plus
Ale w dzieciństwie przez wiele lat byłem zaangażowanym ministrantem i parę razy podpijałem wino mszalne.
Brr.. wierz mi, nie chciałbyś się tym upić
Ale w dzieciństwie przez wiele lat byłem zaangażowanym ministrantem i parę razy podpijałem wino mszalne.
Brr.. wierz mi, nie chciałbyś się tym upić
Więc to nie jest kilka łyków naraz
W takim tempie nawet 0,3 promila nie osiągniesz
Więc to nie jest kilka łyków naraz
W takim tempie nawet 0,3 promila nie osiągniesz
Po drugie do kielicha nalewa się jakieś półtora łyka więc po pięciu mszach nie byłbyś nawet na lekkim rauszu
O najebaniu nie ma co mówić
Po drugie do kielicha nalewa się jakieś półtora łyka więc po pięciu mszach nie byłbyś nawet na lekkim rauszu
O najebaniu nie ma co mówić
Ale to połączenie też mi się podoba
Ale to połączenie też mi się podoba
Ale skoro Decybel rozumie tylko język siły to ja tak właśnie bym zrobił
Ale skoro Decybel rozumie tylko język siły to ja tak właśnie bym zrobił