PiS przez swoje decyzje jest zakładnikiem mówienia o $ w kampanii:
1. KN mówiący, że nie ma $ na kampanię = PiS nie ma środków i odpuścił
2. PiS mówiący, że KN nie ma $ na kampanię to odcięcie się od niego
3. PiS mówiący, że kampania nie jest równa bo KN nie ma $ = przyznanie, że to kandydat PiS

Otwarta wojna trwa tam niezmiennie od lat. Zbieranie kompromatów na osoby z partii jest i było standardem. To stara szkoła i zasada, której fundament zbudował sam Kaczyński.

W najbliższym czasie będziemy świadkami brutalnej, otwartej walki. Stawka jest wysoka: przetrwanie, a co ważniejsze Nowy Porządek w obozie Zjednoczonej Prawicy. Koszty PR otwartej walki są oczywiste bo elektorat to widzi, ale wspomniana stawka polityczna jest ważniejsza. Czysta kalkulacja.

Zaryzykuję teorię, że sparzyli się na Albicli :) A tak poważnie: nie ruszą się z X wiedząc, że tam mają protekcję konserwatystów. Poza tym oni komunikacyjnie nie szukają nikogo poza swoim betonem i konfederacją. Ich mają na X.

To nie do końca tak. Przy PiS była wówczas grupa ludzi, którzy już wtedy umieli w fake konta i troll farmy. To były też czasy kiedy Social Media nie były tak absurdalne w kosztach reklamy i dawały jakieś organiczne zasięgi. Nimi nie wygrywa się wyborów, a JKM i Konfa są tego najlepszym przykładem.

Nawet jeśli tak jest to zapewniam, że oni zatęsknią za Tobą.

Będzie miło i sielankowo do czasu, aż do tej bańki wkroczą hordy drugiej strony sporu wygłodniałe konfliktów. Obecna tu bańka w końcu też zatęskni za emocjami i sporami, które jednoczą. Słowem: jeśli zabranie tu innych stron sporu wszyscy się zanudzą. Póki co urlop trwa.

Ten temat to bomba z opóźnionym zapłonem. Lista absolwentów jest bardzo długa… pytanie brzmi czy i kiedy wezmą się za sprawdzanie ile zarobili dzięki lewym dyplomom wszyscy absolwenci. Może kilka karier się delikatnie zarysować.

PSL zabezpiecza beton po Solidarnej Polsce. Stąd bliżej im lokalnie też do kościołów.

AI to zbawienie dla fanów cringowych, mało estetycznych grafik.