1. Jeżeli Trumpowi tak bardzo zależy na pokoju, to niech zamiast oddawania Putinowi części (o ile nie całej) Ukrainy, odda Kremlowi Alaskę. Taki gest będzie na miarę pokojowego Nobla.
2. Dress code w Białym Domu nie zawsze jest tak zasadniczy, że bez krawata nie wejdziesz.

Stałem się bohaterem kultury ludowej. Na odpustowych straganach można kupić takie figurki.

Jak stali, tak stoją. Siedzą w środku. Żeby bardziej wk…ć innych kierowców i przechodniów włączyli koguta. Ciekawe jakie to zagrożenie bezpieczeństwa uzasadnia takie łamanie przepisów.

Mało, że wjechali pod prąd, to jeszcze sobie stoją od co najmniej kilkunastu minut i coś tam sobie oglądają. W miejscu objętym zakazem zatrzymywania. Inny kierowca miałby sholoway samochód, dostałby mandat i koszty holowania do zapłaty. Ale te święte krowy nie.

Coś mi się wydaje, że więcej szkody mogła wywołać panika, niż faktyczy defekt wywołany przez przesterowany czujnik. Szkoda, że nie udało mi się nagrać głosu, który w egzaltowany sposób nastraszył pasażerów

WArszawskie metro dostarcza rozrywek.

Trochę mnie dziwią spekulacje dotyczące „nieuchronnej” sprzedaży TVN firmom powiązanym z Obajtkiem. Sytuacja finansowa Warner Bros nie jest dobra, ale wyniki finansowe poorawiają się, a kurs akcji w ostatnim półroczu wyraźnie rośnie.

Briańsk leży na północny wschód od Kinowa i północny zachód od Kurska.

Ten kwartalnik trudno kupić (ja dostałem w prezencie), ale jest w większych bibliotekach i w internecie. W najnowszym numerze jest bardzo aktualny opis konfliktu żydowsko/izraelsko - palestyńskiego. Krzysztof Izak na ponad 100 stronach wyjaśnia między innymi jego genezę, sięgając do XIX wieku.