Dlatego niezmiennie polecam, tak aby w 2027 nie musieć głosować "przeciw": dolacz.partiarazem.pl

Bo <sprawdza notatki> Zandberg jasno mówi, że wyborcy Razem nie są workiem ziemniaków i sami mogą podejmować decyzję w drugiej turze zgodnie ze swoimi przekonaniami?

A i co jest najbardziej motywujące – w ostatnich tygodniach mamy codziennie po kilkadziesiąt nowych zgłoszeń do @partiarazem.pl. A od momentu ogłoszenia wyników exit polli są to już naprawdę rekordowe liczby. Więc chodźcie do nas, dołączajcie, budujmy przyszłość właśnie tak – Razem.

Jako partia opozycyjna do duopolu, pozbawiona wsparcia kapitału i przychylności mainstreamowych mediów, wiemy, jak trudno jest przebić się z własnym przekazem. Ale te wybory jasno pokazały, że mamy solidny fundament i realną szansę na przekształcenie energii w prawdziwą zmianę.

Rosnąca brunatna prawica bardzo niepokoi. Ale mam poczucie, że to powinno motywować do jeszcze intensywniejszego działania. Do nieustępowania z pola walki. Do stawania w obronie człowieka, naszych wartości, i przeciw temu, co im zagraża. Do startu w wyborach 2027 z odwagą i siłą.

Także w ogromnym skrócie: przeczytajcie program, pomyślcie o przyszłości i zastanówcie się, czy współdzielicie wizję @partiarazem.pl na to, jak powinna wyglądać i funkcjonować nasza rzeczywistość. Jeśli tak: zachęcajcie innych do głosowania na Adriana i głosujcie sami.

Polecam 💜

Zgodnie z zyskującym ostatnio popularność powiedzeniem: w pierwszej turze głosuję na Adriana, w drugiej na Zandberga.

Nie jesteśmy skazani na wieczny duopol, jeśli będziemy głosować zgodnie z naszymi poglądami, interesem i wizją świata. Dopuśćmy do głosu ludzi, którzy naprawdę nas reprezentują.

Jasno widać ogromną potrzebę polityki, która nie kręci się wokół kilku tych samych nazwisk, tylko wokół realnych spraw, naszej przyszłości i rozwoju rozumianego jako coś więcej niż wzrost gospodarczy, z realną troską o jakość życia, wspólnotę i sprawiedliwość społeczną.

W wyborach uzupełniających frekwencja jest niska, więc może wydarzyć się wszystko. Niech to wszystko będzie mandatem Ewy do Senatu. Głosem młodych, głosem aktywnych, głosem osób, którym nie podoba się styl prowadzenia polityki w tym kraju.

Ewa Sładek - polecam!

I z tego powodu powinniśmy się zgadzać z takim stanem rzeczy? Uważam, że to najgorszy możliwy sposób robienia polityki - merytoryczny strzał w kolano.

Piękne, który portal/"dziennikarz" stworzył to dzieło?