Wstydź się i udanego wypoczynku! 😁
Wstydź się i udanego wypoczynku! 😁
Nie napisałem nigdzie że ktoś mnie poniżał czy izolował od przyjaciół.
Akurat tak się składa, że rówieśnicy często mi zazdrościli tego, że dostaje tak dużo swobody od rodziców.
Nie napisałem nigdzie że ktoś mnie poniżał czy izolował od przyjaciół.
Akurat tak się składa, że rówieśnicy często mi zazdrościli tego, że dostaje tak dużo swobody od rodziców.
Napisałem jak to wygląda z mojej perspektywy i tyle. Nie zgadzasz się z tym to okej, ale weź już mnie nie męcz bo tak czy siak nie dojdziemy do konsensusu. I możesz mi pisać setki powodów a ja zdania nie zmienię, że profilaktyczne zlanie dupy czasem jest konieczne.
Napisałem jak to wygląda z mojej perspektywy i tyle. Nie zgadzasz się z tym to okej, ale weź już mnie nie męcz bo tak czy siak nie dojdziemy do konsensusu. I możesz mi pisać setki powodów a ja zdania nie zmienię, że profilaktyczne zlanie dupy czasem jest konieczne.
Mógłbym przespać całą zimę 🤪
Mógłbym przespać całą zimę 🤪
Nie dostawałem wpierdol za to, że dostałem jedynkę w szkole czy że nie chciałem zjeść obiadu.
Dostawalem w dupę jak robiłem mega głupie i niebezpieczne rzeczy.
I nie mam do nikogo pretensji bo być może dzięki temu nadal żyję.
Nie dostawałem wpierdol za to, że dostałem jedynkę w szkole czy że nie chciałem zjeść obiadu.
Dostawalem w dupę jak robiłem mega głupie i niebezpieczne rzeczy.
I nie mam do nikogo pretensji bo być może dzięki temu nadal żyję.
I jak dostałem klapsa w dupę raz czy drugi to rozumiałem, że robię coś źle.
I jak dostałem klapsa w dupę raz czy drugi to rozumiałem, że robię coś źle.
U mnie na wiosce miałem też znajomych co mieli aż siniaki tylko w tamtych czasach tego nikt nie zgłaszał, bo „każdy tak robi” albo „będzie wstyd przed sąsiadami”
U mnie to jednak było wszystko z takim wyczuciem i bardziej motywujące. Dlatego nigdy nie miałem o to pretensji
U mnie na wiosce miałem też znajomych co mieli aż siniaki tylko w tamtych czasach tego nikt nie zgłaszał, bo „każdy tak robi” albo „będzie wstyd przed sąsiadami”
U mnie to jednak było wszystko z takim wyczuciem i bardziej motywujące. Dlatego nigdy nie miałem o to pretensji
Będzie kontrowersyjnie, ale cieszę się, że gdy zrobiłem coś głupiego to dostałem raz czy dwa po dupie bo to mnie nauczyło by nie powielać pewnych zachowań.
A jak teraz widzę tych rozpieszczonych bachorów na których nie wolno nawet krzyknąć bo się bombelek zestresuje to mnie mdli.
Będzie kontrowersyjnie, ale cieszę się, że gdy zrobiłem coś głupiego to dostałem raz czy dwa po dupie bo to mnie nauczyło by nie powielać pewnych zachowań.
A jak teraz widzę tych rozpieszczonych bachorów na których nie wolno nawet krzyknąć bo się bombelek zestresuje to mnie mdli.