Kapsel
@kapsel1997.bsky.social
He/him, 27
Comic book fanatic, anarcho-centrist waving between leftism and post-leftism, Oi! lover, occasional stoner, your neurodivergent take-no-prisoners troublemaker
Comic book fanatic, anarcho-centrist waving between leftism and post-leftism, Oi! lover, occasional stoner, your neurodivergent take-no-prisoners troublemaker
Fajne, ale nie poczułem żadnego efektu “wow”
December 10, 2025 at 3:55 PM
Fajne, ale nie poczułem żadnego efektu “wow”
Jeff Lemire. Nie trzeba dodawać więcej. Uderza tam gdzie powinno
September 1, 2025 at 5:55 PM
Jeff Lemire. Nie trzeba dodawać więcej. Uderza tam gdzie powinno
Znamienne że najlepszy komiksowy kryminał jaki przeczytałem jest adaptacją książki. W końcu opowieść która wali mnie jak obuchem, ujawniając na ilu płaszczyznach dałem się oszukać
September 1, 2025 at 5:49 PM
Znamienne że najlepszy komiksowy kryminał jaki przeczytałem jest adaptacją książki. W końcu opowieść która wali mnie jak obuchem, ujawniając na ilu płaszczyznach dałem się oszukać
Pretensjonalna, przepiękna, intrygująca. Taka jest ta opowieść
September 1, 2025 at 5:41 PM
Pretensjonalna, przepiękna, intrygująca. Taka jest ta opowieść
Kawał czarnej historii Brazylii. Łatwo wsiąknąć w realia ostatnich lat Quilombo dos Palmares dzięki zręcznym operowaniu obrazem (bez potrzeby słów), chodź ciężej połapać się w poprzeplatanych losach bohaterów.
August 18, 2025 at 7:02 PM
Kawał czarnej historii Brazylii. Łatwo wsiąknąć w realia ostatnich lat Quilombo dos Palmares dzięki zręcznym operowaniu obrazem (bez potrzeby słów), chodź ciężej połapać się w poprzeplatanych losach bohaterów.
Swoista „coda” cyklu. W porównaniu do głównej serii - żadnych sekretnych organizacji i spisków. Tylko największy zabijaka broniący małej społeczności przed kartelem, więc nie trzeba pamiętać co się działo wcześniej. Jak western albo one shot z pubisherem
June 25, 2025 at 1:47 PM
Swoista „coda” cyklu. W porównaniu do głównej serii - żadnych sekretnych organizacji i spisków. Tylko największy zabijaka broniący małej społeczności przed kartelem, więc nie trzeba pamiętać co się działo wcześniej. Jak western albo one shot z pubisherem
Kolejne 4 tomy znakomitej historii o wikingach. „War in the Baltic” to prawie jak „Summit War” z One Piece’a
June 25, 2025 at 1:36 PM
Kolejne 4 tomy znakomitej historii o wikingach. „War in the Baltic” to prawie jak „Summit War” z One Piece’a
Zbuntowana sztuczna inteligencja, świat po zagładzie, poszukiwania szansy na odbudowanie cywilizacji, czy robót może czuć i pragnąć… że to już było? Co z tego? Wszystkie te motywy składają się w angażującą i wciągającą historię którą zostaje w głowie przynajmniej na jakiś czas. Rebelka oczywiście👍
June 23, 2025 at 10:30 AM
Zbuntowana sztuczna inteligencja, świat po zagładzie, poszukiwania szansy na odbudowanie cywilizacji, czy robót może czuć i pragnąć… że to już było? Co z tego? Wszystkie te motywy składają się w angażującą i wciągającą historię którą zostaje w głowie przynajmniej na jakiś czas. Rebelka oczywiście👍
Bardzo fajny lovecraftowski horror. Mój pierwszy komiks Godlewskiego i przeczytany w PDF na apce złego E, w darmowym abonament ue bobliotecznym
June 1, 2025 at 4:38 PM
Bardzo fajny lovecraftowski horror. Mój pierwszy komiks Godlewskiego i przeczytany w PDF na apce złego E, w darmowym abonament ue bobliotecznym
Tetralogia Bardo w końcu połknięta w całości (zbierana na nierażąco, ale przeczytana w połowie). Tech noir na kwasie to super konwencja, ale ciężko było się zaangażować w losy bohaterów
April 17, 2025 at 7:29 AM
Tetralogia Bardo w końcu połknięta w całości (zbierana na nierażąco, ale przeczytana w połowie). Tech noir na kwasie to super konwencja, ale ciężko było się zaangażować w losy bohaterów
Podobno najsłabszy tom, ale co z tego? Może i Garth Ennis, Mark Millar czy Grant Morrison piszą totalnie na pół gwizdka, zwłaszcza „Inferno” to absolutny peak nieprzemyślanych eventów w których nic nie trzyma się kupy, ale starzy dobrzy John Wagner i Alan Grant zawyżają poziom historiami z Megazine
April 9, 2025 at 2:48 PM
Podobno najsłabszy tom, ale co z tego? Może i Garth Ennis, Mark Millar czy Grant Morrison piszą totalnie na pół gwizdka, zwłaszcza „Inferno” to absolutny peak nieprzemyślanych eventów w których nic nie trzyma się kupy, ale starzy dobrzy John Wagner i Alan Grant zawyżają poziom historiami z Megazine
Test. Post równolegle powinien się pojawić na threads, mastodoncie i bluesky
April 8, 2025 at 8:00 PM
Test. Post równolegle powinien się pojawić na threads, mastodoncie i bluesky
Od razu przeczytałem też zbiór nowelek o drugoplanowym bohaterze serii. W nich Andreas, a jakże, eksperymentuje. Każda ma w sobie jakiś niestandardowy pomysł, w formie lub treści, zachęcając do analizy. Czekam aż wydawnictwo Kurc wznowi Koziorożca
April 3, 2025 at 10:27 PM
Od razu przeczytałem też zbiór nowelek o drugoplanowym bohaterze serii. W nich Andreas, a jakże, eksperymentuje. Każda ma w sobie jakiś niestandardowy pomysł, w formie lub treści, zachęcając do analizy. Czekam aż wydawnictwo Kurc wznowi Koziorożca
W końcu przeczytałem Rorka w całości. Andreasa pokochałem już przy okazji krótszych serii (Cyrrus Mill, Cromwell Stone, Coutoo), ale jego najsłynniejsza układanka, budowana przez ponad 15 lat, to fantastyczne doświadczenie pełne tajemnic do odkrycia, oraz historia ewolucji stylu Niemca
April 3, 2025 at 10:18 PM
W końcu przeczytałem Rorka w całości. Andreasa pokochałem już przy okazji krótszych serii (Cyrrus Mill, Cromwell Stone, Coutoo), ale jego najsłynniejsza układanka, budowana przez ponad 15 lat, to fantastyczne doświadczenie pełne tajemnic do odkrycia, oraz historia ewolucji stylu Niemca
Opornie mi idzie czytanie serii (tom średnio co 2 lata xd), ale nie z powodu jakości - bardzo dobre heroic fantasy, zarówno historie oryginalne jak i adaptacje, chyba najbardziej przystępny sposób na poznanie uniwersum
April 3, 2025 at 10:06 PM
Opornie mi idzie czytanie serii (tom średnio co 2 lata xd), ale nie z powodu jakości - bardzo dobre heroic fantasy, zarówno historie oryginalne jak i adaptacje, chyba najbardziej przystępny sposób na poznanie uniwersum
Dotychczas z Baranowskiego znałem tylko „Bezdomne Wampiry o Zmroku” i część Orient Menów. Czy ten chumor do mnie trafia? Ciężko powiedzieć. Czasem uśmiechałem się pod nosem, ale nie czułem ciekawości co autor wymyśli na kolejnej planszy. A wiele żartów brzmi jak dobry pomysł bez pełnej realizacji
March 9, 2025 at 2:20 PM
Dotychczas z Baranowskiego znałem tylko „Bezdomne Wampiry o Zmroku” i część Orient Menów. Czy ten chumor do mnie trafia? Ciężko powiedzieć. Czasem uśmiechałem się pod nosem, ale nie czułem ciekawości co autor wymyśli na kolejnej planszy. A wiele żartów brzmi jak dobry pomysł bez pełnej realizacji
Schemat wciąż ten sam - białasy chcą wywołać wojnę z Indianami, robią prowokacyjny fortel, Mike i kumple robią fortel w odpowiedzi, i wymiana forteli trwa tak długo aż wszystko się nie zjebie, albo jakimś cudem katastrofa się odroczy. Chciałbym serię pokochać, ale dalej tylko lubię
March 9, 2025 at 8:51 AM
Schemat wciąż ten sam - białasy chcą wywołać wojnę z Indianami, robią prowokacyjny fortel, Mike i kumple robią fortel w odpowiedzi, i wymiana forteli trwa tak długo aż wszystko się nie zjebie, albo jakimś cudem katastrofa się odroczy. Chciałbym serię pokochać, ale dalej tylko lubię
Niedługo zaliczę wszystkie adaptacje Diuny nie tykając oryginału. Kilka przeskoków przeszkadzało (mniej niż w filmach Villeneuve’a), ale za to sporo fajnych zabiegów graficznych
February 25, 2025 at 9:10 PM
Niedługo zaliczę wszystkie adaptacje Diuny nie tykając oryginału. Kilka przeskoków przeszkadzało (mniej niż w filmach Villeneuve’a), ale za to sporo fajnych zabiegów graficznych
Super proza historyczna, z ciekawymi realiami i bohaterami których da się polubić. No i oczywiście morał o tym jak ważny jest dostęp do wiedzy. Tylko zakończenie mało kończące
February 6, 2025 at 1:26 PM
Super proza historyczna, z ciekawymi realiami i bohaterami których da się polubić. No i oczywiście morał o tym jak ważny jest dostęp do wiedzy. Tylko zakończenie mało kończące
Przebrnąłem. Mało wykorzystania medium komiksowego w porównaniu do np. Hip-Hop family tree eda piskora, forma bardzo encyklopedyczna z litania nazwisk i tytułów. Wbrew przedmowie, dosyć chaotyczna. Przynajmniej wskazuje wiele punktów do zapoznania się z gatunkiem
February 5, 2025 at 12:03 PM
Przebrnąłem. Mało wykorzystania medium komiksowego w porównaniu do np. Hip-Hop family tree eda piskora, forma bardzo encyklopedyczna z litania nazwisk i tytułów. Wbrew przedmowie, dosyć chaotyczna. Przynajmniej wskazuje wiele punktów do zapoznania się z gatunkiem
I grew up on these streets
January 30, 2025 at 9:43 PM
I grew up on these streets
Nadrobiłem zeszyty 10-15 i trzeci zeszyt specjalny serii Wydział 7, no i nie wiem za bardzo co napisać. Seria dalej jest świetna, BBPO w PRLu po mistrzowsku łączy historię z fantastyką, a twórcy konsekwentnie realizują plany zarysowane już w pierwszych zeszytach 6 lat temu
January 30, 2025 at 9:40 PM
Nadrobiłem zeszyty 10-15 i trzeci zeszyt specjalny serii Wydział 7, no i nie wiem za bardzo co napisać. Seria dalej jest świetna, BBPO w PRLu po mistrzowsku łączy historię z fantastyką, a twórcy konsekwentnie realizują plany zarysowane już w pierwszych zeszytach 6 lat temu
Do czego by porównać. Pasażerowie wiatru może? Tylko znacznie bardziej kameralnie. Przygoda, romans, tajemnica i przewidywalne wydarzenia, ale pełnokrwiste postacie i angażująca narracja grają na emocjach. Jak najbardziej sięgnę po kontynuację
January 30, 2025 at 12:03 PM
Do czego by porównać. Pasażerowie wiatru może? Tylko znacznie bardziej kameralnie. Przygoda, romans, tajemnica i przewidywalne wydarzenia, ale pełnokrwiste postacie i angażująca narracja grają na emocjach. Jak najbardziej sięgnę po kontynuację
Piękna interpretacja japońskiej kultury od brazylijskiego duetu. Baśń o goze robi wrażenie, chodź ze mną na dłużej nie została
January 24, 2025 at 1:31 PM
Piękna interpretacja japońskiej kultury od brazylijskiego duetu. Baśń o goze robi wrażenie, chodź ze mną na dłużej nie została