„Pana wiceministra Przydacza proszę, żeby nie uczył mnie putinosceptycyzmu. Bo ja byłem na wojnie z Rosją jak pan jeszcze robił w pieluchy”.
„Pana wiceministra Przydacza proszę, żeby nie uczył mnie putinosceptycyzmu. Bo ja byłem na wojnie z Rosją jak pan jeszcze robił w pieluchy”.
"Czas to powiedzieć wprost: to jest absolutna kreatura, a nie polityk czy mąż stanu, tym bardziej przywódca supermocarstwa. Małpie dano brzytwę, do tego najgłupszej i najbardziej wrednej w stadzie."
Zgadzacie się?
"Czas to powiedzieć wprost: to jest absolutna kreatura, a nie polityk czy mąż stanu, tym bardziej przywódca supermocarstwa. Małpie dano brzytwę, do tego najgłupszej i najbardziej wrednej w stadzie."
Zgadzacie się?