Kiedyś byłem świadkiem, jak w samolocie 10k mnpm, dziadek tłumaczył wnuczce, że za oknem jest chyba z 15° na minusie i lecimy pewnie z 300km/h, też klaskał po wylądowaniu 😂.
Kiedyś byłem świadkiem, jak w samolocie 10k mnpm, dziadek tłumaczył wnuczce, że za oknem jest chyba z 15° na minusie i lecimy pewnie z 300km/h, też klaskał po wylądowaniu 😂.