Rząd jest między młotem a kowadłem. Platformy robią co chcą, UE zagarnia więcej kompetencji w sprawach fundamentalnych (w kolejce na wdrożenie już czeka zakaz reklamy politycznej i zakaz używania AI do generowania treści społecznych), a do tego mało kto już wierzy w niezależne organy państwowe.

"Ochrona dzieci w sieci", "zakaz algorytmów", "zwalczanie manipulacji i perswazji" i inne utopijne pomysły może i brzmią fajnie w teorii, ale w praktyce rola państwa w regulacji sieci wymaga dużej wrażliwości.

3) wystrojona dziś w piórka obrońców wolności słowa prawica od lat krzyczy o "lewackiej cenzurze Facebooka", więc chyba powinni się cieszyć, że dostaną państwowe narzędzie do odwoływania się od decyzji moderacyjnych.

Z tych wszystkich powodów przed wyborami w 2025 roku warto przypomnieć, że w Polsce wciąż czekamy na wyznaczenie organu wdrażającego DSA, a także ignorowane są głosy dotyczące wzmocnienia kompetencji PKW/KBW dot. systemowego nadzoru nad wyborami w sieci. Proponujemy:

Założona przez Metę organizacja mająca temperować ich zakusy dot. moderacji treści Oversight Board okazała się zupełnie obrotowa — jeszcze niedawno pytała polskie NGOsy czy Konfederacja przegina na Facebooku z obrażaniem osób innej rasy, dziś przyklaskuje nowej erze Mety pod flagą "more speech".

Nie ma też co ukrywać, że jakość dotychczasowego stosowania DSA nie napawa optymizmem – ze sztandarowym przykładem pogróżek Bretona wobec Muska, za które UvdL musiała świecić oczami mówiąc, że to było jego osobiste stanowisko. Wobec tych działań protestowały też organizacje społeczne.

Przypomnę, że Meta już teraz w Unii Europejskiej jest objęta postępowaniem w sprawie utrudniania dostępu do informacji policzonych na platformie. Zmianą swoich polityk Meta w pokrętny sposób nawet odpowiada na wezwania Komisji. Komisja od miesięcy nie upubliczniła efektów postępowania.

Zuck może wyzłośliwiać się na europejskie regulacje sieci, ale działalność firmy w 🇪🇺 jest objęta Aktem o usługach cyfrowych (DSA) i KE będzie to prawo stosować. Dotyczy ono obowiązku dostarczania możliwości zgłaszania nielegalnych treści oraz bezprawnych decyzji moderacyjnych i nadzoru nad nimi.

Przez ostatnie lata widzieliśmy również przykłady (zbyt) progresywnych głosów nadmoderowanych na platformach. Znają to aktywistki pro-kobiece, klimatyczne, LGBTQ, edukatorki seksualne.

Zapowiedź powrotu „civic space” do sieci to może być dobra wiadomość — również dla postępowców, nawet jeśli teraz tego nie widzą. Jak wynika z szacunków
Fundacji Batorego nawet 7% frekwencji w wyborach w 2023 roku mogło wynikać w działań GOTV w sieci.

This is also a victory for judicial oversight over the democratic process and the crucial role independent courts play in ensuring the integrity of the democratic process. The Romanian court stepped in at literally the last moment - the second round of the vote was scheduled for this Sunday. 4/

It seems that these limitations will affect paid advertising tools, but AI content distributed organically is here to stay. The mega-election year of 2024 will serve as a real-life test to show whether the proposed measures are sufficient to secure election integrity.

X/Twitter's moderation team has a difficult task of interpreting a pretty vague set of rules. The platform will take down or flag misleading media that may lead to "mass violence or widespread civil unrest" or "voter suppression or intimidation". Memes and satire are allowed.

On TikTok all realistic deepfakes must be clearly disclosed. Shorts using synthetic images of public figures, including politicians will be taken down if their avatars will be used to endorse a product or violate other policies. TikTok does not allow political advertising.

Microsoft will launch a tool that will allow to certify content and attach information to an image or video’s metadata in Q2 2024. This option will be made available to political campaigns. In the US, the company will also endorse the Protect Elections from Deceptive AI Act.

Meta will start requiring political ads to disclose if they used artificial intelligence beginning "sometime next year". The company does not allow political campaigns to use their new generative AI advertising products. Rules will allow unpaid posts that are satire or parody.

Google/YouTube/Ad Display: Starting in Nov 2023 the political ads using AI that alters voice and imagery will require disclosure. The ads will not be covered by the policy if the AI will be used in editing techniques like image resizing, cropping, color, or background edits.

Samotny moderator X/Twittera w Polsce ma trudne zadanie interpretacji filozoficznych wytycznych platformy. Musi ocenić, czy syntetyczne obrazy mogą przyczynić się do powszechnego niepokoju społecznego albo ograniczenia prawa do głosowania. Memy, satyra i animacje są dozwolone.