Wybory w USA powinny nas czegoś nauczyć. Nie wystarczy mieć rację trzeba jeszcze do niej przekonać większość.

Nowe budynki muszą być budowane zgodnie z normami i to trzeba egzekwować.

Nie jestem specjalistą od efektywności energetycznej budynków, ale coś, co się sprawdziło w energetyce chyba niekoniecznie sprawdzi się tutaj. Nie jesteśmy chyba gotowi na obciążanie budżetów domowych, to może przynieść efekt (polityczny) odwrotny do zamierzonego.

Cable pooling to element "ustawy sieciowej",a co do ETS, to uważam, że ... nie ma on już właściwie znaczenia. To ESG i banki wymuszają niski ślad węglowy produktu, przez co firmy nie kupują energii ze źródeł o wysokiej emisji. Kontrowersyjne dla mnie jest, natomiast, ETS2.

Uchwalenie ustaw nie kosztuje nic, a realizacja tych, o których piszę to szansa na tanią i niskoemisyjną energię z gwarancją dostawy.

Zanim w atmosferze wyborczej wszystko stanie się polityką warto te 5 kwestii dopracować ekspercko, bo czasu na decyzje jest coraz mniej jeśli chcemy trwałości spadkowego trendu cen energii, bezpieczeństwa jej dostaw i utrzymania tempa wzrostu PKB.

Miałem okazję kiedyś poznać i nawet porozmawiać face to face. Bardzo interesująca kobieta i wspaniała artystka. Zazdroszczę.

Rozpuściły się w budżecie po prostu. Poszło na willeplusy i inne cuda.