Książka opowiadająca o losach Japończyków po trzęsieniu ziemi z 2011 roku. Można się sporo dowiedzieć o ich mentalności gdy żyją w kraju, w którym przyroda na każdym kroku tworzy zagrożenie. Bardzo polecam, ale nie jest to lekka lektura.
Książka opowiadająca o losach Japończyków po trzęsieniu ziemi z 2011 roku. Można się sporo dowiedzieć o ich mentalności gdy żyją w kraju, w którym przyroda na każdym kroku tworzy zagrożenie. Bardzo polecam, ale nie jest to lekka lektura.
Krótka, ciekawa. Nigdy nie miałem styczności z kryminałami gdzie czytelnik dostaje obrazki by samemu zastanawiać się nad poszlakami, ale tutaj bardzo mi się to spodobało - coś świeżego.
Krótka, ciekawa. Nigdy nie miałem styczności z kryminałami gdzie czytelnik dostaje obrazki by samemu zastanawiać się nad poszlakami, ale tutaj bardzo mi się to spodobało - coś świeżego.
Tematyka problemów w produkcji gier od dawna mnie interesowała, ale teraz pierwszy raz sięgnąłem po książkę w tym klimacie. Bardzo podobał mi się sposób opowieści i jej kontynuacja przez kolejne rozdziały. Polecam
Tematyka problemów w produkcji gier od dawna mnie interesowała, ale teraz pierwszy raz sięgnąłem po książkę w tym klimacie. Bardzo podobał mi się sposób opowieści i jej kontynuacja przez kolejne rozdziały. Polecam
Ciąg dalszy nadrabiania serii. Dalej pozostaną mi już tylko te, których jeszcze nie czytałem. Chyba Gra o Tron siadła mi bardziej, ale tu mamy też sporo podbudowy pod dalsze książki.
Ciąg dalszy nadrabiania serii. Dalej pozostaną mi już tylko te, których jeszcze nie czytałem. Chyba Gra o Tron siadła mi bardziej, ale tu mamy też sporo podbudowy pod dalsze książki.
Fascynującym było czytanie spowiedzi człowieka, kiedy wiemy, że popełnił samobójstwo. Czułem się jakby autor chciał przeprosić świat za swoje błędy, wyjaśnić co nie poszło w życiu i czemu tak skończył. To pierwsza przeczytana książka Dazaia, ale nie ostatnia.
Fascynującym było czytanie spowiedzi człowieka, kiedy wiemy, że popełnił samobójstwo. Czułem się jakby autor chciał przeprosić świat za swoje błędy, wyjaśnić co nie poszło w życiu i czemu tak skończył. To pierwsza przeczytana książka Dazaia, ale nie ostatnia.
Miałem obawy wchodząc w Mistborna z nowymi bohaterami, ale z miejsca polubiłem ten świat. Miłą odmianą jest obserwowanie w fantasy jak świat się zmienia, a z nim technologia. No i relacja Waxa z Waynem - złoto! Siadło na dwa posiedzenia.
Miałem obawy wchodząc w Mistborna z nowymi bohaterami, ale z miejsca polubiłem ten świat. Miłą odmianą jest obserwowanie w fantasy jak świat się zmienia, a z nim technologia. No i relacja Waxa z Waynem - złoto! Siadło na dwa posiedzenia.
Czasami trzeba sobie przystanąć i poczytać coś spokojniejszego. Polecam lekturę na wyciszenie i może spojrzenie inaczej na kilka spraw. Podobało mi się, choć raczej długo to czytałem.
Czasami trzeba sobie przystanąć i poczytać coś spokojniejszego. Polecam lekturę na wyciszenie i może spojrzenie inaczej na kilka spraw. Podobało mi się, choć raczej długo to czytałem.
Powrót po latach. Kiedyś się zabrałem za PLiO i odpadłem pod koniec Starcia Królów. Gra o Tron siadła w niecały miesiąc, więc może tym razem pójdzie mi to lepiej. Nadal uwielbiam to uniwersum i nadal boli końcówka serialu.
Powrót po latach. Kiedyś się zabrałem za PLiO i odpadłem pod koniec Starcia Królów. Gra o Tron siadła w niecały miesiąc, więc może tym razem pójdzie mi to lepiej. Nadal uwielbiam to uniwersum i nadal boli końcówka serialu.
Nie tego się spodziewałem po przeczytaniu Diuny, ale skłamałbym mówiąc, że się rozczarowałem. Czekam co Villeneuve ugotuje z adaptacją, bo może być bardzo ciekawie. Nadal sporo pytań, a przede mną chyba ostatnia dobra część?
Nie tego się spodziewałem po przeczytaniu Diuny, ale skłamałbym mówiąc, że się rozczarowałem. Czekam co Villeneuve ugotuje z adaptacją, bo może być bardzo ciekawie. Nadal sporo pytań, a przede mną chyba ostatnia dobra część?