Najlepsza część.

Stalker?

Oczy odpoczną, chęci będzie więcej, a i relacje rodzinne zyskają. Win-win-win.

Okeeej. A ja właśnie szukałem czegoś w oczekiwaniu na patch do STALKERa, który odblokuje mi grę. Pobrałem już nawet FFVII: Rebirth...

Pierwsze słyszę o tej grze...

Coś jest ze mną nie tak?

Grałbym, ale nie mam z kim xdd

To bardzo fajny prognostyk. Mam nadzieję, że nie będzie wielkiej dramy o inkluzywność, która znowu przyćmi dobrą grę.

Kiedyś czytałem każdą, teraz już skipuje. Głównie dlatego, że w większości gier są one wciśnięte na siłę i niewiele wnoszą. Obecnie czytam tylko w tych grach, gdzie mam potwierdzenie, że jest to faktyczny nośnik treści. Ostatnim takim przykładem było DLC The Lake House do Alana Wake 2.

To akurat prawda. Gra ma sporo problemów, ale klimat nie jest żadnym z nich. Pod tym względem ścisły, światowy TOP.

Pograłem 10h i podoba się dla mnie. Klimat świetny. Czuć, że gra jest trochę toporna i średnio przystosowana pod granie na padzie. Strzelanie wydaje się też dość koślawe, choć daje satysfakcję, a to już COŚ.

Uuu, to ja grałem w każdego poprzedniego Soulsa, więc czułem się jak w domu w kwestii movementu i samej walki. Zawiedziony byłem głównie poziomem trudności.

Ja grałem po 8-10h dziennie w Eldena, ale nigdy bym go nie ocenił tak wysoko, jak zrobiło to środowisko graczy. IMO przereklamowany, co jest zabawne, bo to 9/10 i ciężko przereklamować coś tak dobrego.

Ja to bym się bał go używać. Jest zbyt idealny.

Odyssey było zajebiste, a Valhalla rozciągnięta do granic absurdu. Kompletnie mnie rozczarowała, choć poświęciłem na nią 50h.

Trudna sprawa...

Jak już miałbym coś wybrać to chyba najbardziej rozczarowałem się AC: Valhalla. A tak poza tym to może trochę NFS: Unbound, choć oczekiwań nie miałem zbyt dużych. Gier jak GoW: Ragnarok, albo seria Horizon nie liczę, bo nastawiałem się na to, że raczej ich nie ogram, a dałem radę.

Arcane jest świetne i mówię to jako osoba, która omijała LoLa. Na hajpie po obejrzeniu pierwszego sezonu oglądałem Worldsy w LoLu i dziś wieczorem siadam do drugiego sezonu Arcane.

Oczywiście. Wystarczy spojrzeć na Andrzeja i widać, że to poważny człowiek z poważnym hobby.