vm.tiktok.com/ZNdkJ1NUq/
vm.tiktok.com/ZNdkJ1NUq/
"Tato, gilotyny"
"To prawie jak szatkownica"
A więc wyobraziłam sobie rewolucję warzyw gdzie kapuściana arystokracja była tracona na szatkownicy, dziękuję tato, nie może mi to wyjść z głowy.
"Tato, gilotyny"
"To prawie jak szatkownica"
A więc wyobraziłam sobie rewolucję warzyw gdzie kapuściana arystokracja była tracona na szatkownicy, dziękuję tato, nie może mi to wyjść z głowy.
Albo mgła albo tunele, geograficznie to bardzo helenofobiczny kraj. Ale poza tym mają czekoladę więc jest ok.
Albo mgła albo tunele, geograficznie to bardzo helenofobiczny kraj. Ale poza tym mają czekoladę więc jest ok.
Na razie czekanie na przystanku niczym nie różni się od czekania na przystanku w Polsce, może poza jednym: absolutnie nie rozumiem rozkładu jazdy.
Na razie czekanie na przystanku niczym nie różni się od czekania na przystanku w Polsce, może poza jednym: absolutnie nie rozumiem rozkładu jazdy.