Nie w domu i nie po tym jak przestał być prokuratorem generalnym. To przestępstwo.
Pod względem skomplikowania faktycznego i prawnego - ta sprawa jest na poziomie kradzieży wafelka ze sklepu z monitoringiem, który nagrał sprawcę.

Mija 7 miesięcy i nic.
Nic bardziej demoralizującego.

Typ, który doprowadził do bezsensownego podwyższenia karalności za tak wiele przestępstw, że sam już pewnie nie ogarnia - jakby nie wiedział, że to przekłada się na kodeksowy automatyzm w stosowaniu tymczasowego aresztowania.
Typ z pamięcią złotej rybki, która bardzo chciała zostać szeryfem

Najwyraźniej zapomniał o wniosku o tymczasowe aresztowanie i poszukiwaniach listem gończym. Były pierwsze.
Wystarczyło tylko:
•nie mataczyć
•nie ukrywać się
•nie uciekać zagranicę

a ENA by nie było.

Tymczasem SSO Igor Tuleya wciąż ma status podejrzanego.

W czasach gdy odwaga staniała a bohaterów walki o praworządność okazuje się być więcej niż kiedykolwiek ktokolwiek mógł przypuszczać - warto o tym pamiętać.

Prokuratorzy #Ziobro doprowadzili do uchylenia sędziemu immunitetu, chcieli go przymusowo doprowadzić o coś - co nigdy nie było przestępstwem I żaden z nich, ani z sędziów Izby Dyscyplinarnej SN, którzy w tym procederze uczestniczyli - nie poniósł za to nawet minimalnej odpowiedzialności.

- dwa poproszę :)