Wasz problem (w USA) polega na tym, że baronowie-rozbójnicy z 19 w. byli - przy wszystkich swoich wadach - bardziej odpowiedzialni społecznie, niż współcześni miliarderzy.

PiS zbudował alternatywne państwo. Alternatywne sondaże są jego elementem. Ale oni tak naprawdę niczego nowego nie wymyślili. Jest to kalka działań MAGA. W 1 kadencji Trumpfa negowali wszelkie nieopowiadające im fakty przedstawiając je tak jaki im to odpowiadało.

Sorry, but the police don't have a crystal ball and don't know what will happen next. They had to make a decision immediately. What would have happened if someone among the protesters had been non-peaceful?

The conflict would have escalated. It would have ended in a fight or a beating. And yet, they averted a potential threat to public order. Paradoxically, they also protected the demonstrators. 2/

I don't share your outrage. You're very one-sided. Do you think the police shouldn't have intervened? The police are supposed to maintain peace. What if they hadn't intervened? 1/.

A tak a'propos. Scenografia tego przedstawienia przypomina mi przedstawienie też z Wiednia jakoś tak sprzed 20 lat. Susanną była Anna Netrebko - piękna i młoda, Figarem - Ildebrando D'Arancelo, Contessą - Dorothea Roshmann, Conte - Bo Skovhus, a Cherubinem - Christibe Schaffer

O cholera....

Kilka dni temu przeglądałem informacje o przedstawieniu moich ukochanych I Puritani w MET. I tak pośród różnych informacji o premierze która będzie 8 stycznia zafrapowała mnie jedna - black tie. Ostatni raz na premierę w operze założyłem smoking w 2016 w Dreźnie.

To o czym piszesz to jest tzw. kompetencja królewska. Znam faceta który ją wymyślił. Taka interpretacja prezydenckiego prawa łaski jest odosobniona. Orzecznictwo stoi na stanowisku, że nie przekreśla to faktu wydania skazującego wyroku karnego.

Proszę podać źródło.

A z czego wynika fakt, że akt ułaskawienia zaciera skazanie?

No to nie dziw się, że KaczJar wróci do władzy, a ty przykładasz do tego rękę.

Nie skręcają w prawo, tylko nie mają i nie rozumieją kultury kompromisu. Chcieliby dostać zawsze 100%, a jak nie dostają to się obrażają. Do tego są niebywale aroganccy - uważają, że są co najmniej Bismarckami, Metternichami albo Cavourami i mogą ograć tak wytrawnych graczy jak np. KaczJar.

A potem będziesz zdumiona, że KaczJar wrócił do władzy...

No i patrz, taką postawą torujesz KaczJarowi drogę do powrotu. Po tamtej stronie jest jedność. Nie ma wybrzydzania, obrażania się, fumów, dąsów jak nie przymierzając u pensjonarki. Kiedy do was dotrze że na przeciwko nas stoi karna armia.

Mój przyjaciel oddał głos nieważny - pod wpływem sugestii krula. Uprzedzałem go, że to idiotyczne zachowanie, które zaskutkuje tym, że będą daniem na stole a nie gościem przy stole, ale wiedział lepiej. Zaprezentował pryncypialność i czystość ideologiczną godną Adriana Zandberga.