Wędkowanie to terapia

A dalej znaczymy tyle samo co Estonia...

ja tu widzę tylko bin ladena

sharknedo

piękny film

w głowach się już wam pierdoli od dobrobytu, to trzeba na spokojnie usiąść, pomyśleć, zastanowić się nad najlepszymi, najgorszymi, czasami średnimi i poczekać

Jak będziecie o tym krzyczeć w internecie, to prawdopodobnie 99% narodu was nie usłyszy. A od białego kolegi dowiesz się wszystkiego.

Jezeli chcecie zrozumieć jakąś polityczną decyzję - wyobraźcie sobie, że jesteście białym, czterdziestolenim, może hetero facetem. Wkurwia was to?
No i chuj, z tym zrobicie bo nikt się was słychać nie będzie. Młodzi ludzie nie mają żadnej siły. Ledwo komukolwiek chce się protestować.

Media społecznościowe to jest straszna bańka. Milenialsi bez Twittera naprawdę inaczej patrzą na świat i potrzebują swojego politycznego Dirty Harrego

Coraz bardziej mi się wydaje, że w Polsce rzeczywiście istnieje ten mityczny lewicowy elektorat i nikt z niego nie korzysta.

są w top50 najbardziej słuchanych podcastów w Polsce (większość to jakieś głupoty dwóch debili z mikrofonem albo kryminalne zagadki los Radom), mają kurwa segment w jebanym kanale zero i są najpopularniejszym "lewicowym" medium.

Razem już udowodniło, że bez finansowania potrafi zrobić kilka procent i to jeszcze w wyborach, które kurwa rzeczywiście mają znaczenie. Więc dlaczego by nie spróbować w takich które znaczenia za bardzo nie mają.

bo mają, jakiś dziwny zlepek światopoglądowy. Też nie oszukujmy się - lewica w Polsce nie ma dobrego image'u dla mężczyzn. Nijaka, słaba, jakiś prawak "orze" feministkę w internecie. Po tym jak ogłosili Zandberga, to byłem przekonany, że pójdą w tę stronę.

Nie chcą głosować na lewicę

Oni będą próbować. Wyjdzie im, czy nie - zobaczymy. Jeżeli coś ugrają to znaczy, że rzeczywiście w piwnicach rzadkiego elektratu PO i "puść mi kurwa normalną muzykę" siedzi w całkiem spora liczba osób. Coraz częściej spotykam starych dziadów, którzy mimo swoich lewicowych poglądów gospodarczych

No razem ewidentnie próbuje grać o wynik większy niż 0.5%. Zakładam, że większość Polaków ma w dupie osoby trans, a przez tę całą nagonkę z zaimkami naprawdę nie rozważają jakiegokolwiek głosowania na lewicę, a już zostaną przy starym dobrym PO, któremu przynajmniej "nie odpierdala"

lysol, z opisem feminista, na codzien deklarujący się jako skrajny lewak, ale sprawy zaszly za daleko. Największy obrońca PO, zaraz za najebanym Tomkiem Wiejskim. Twitter wraca.

Prawo Price'a - Zmniejsz wartość firmy 5-krotnie!!!💪💪💪💪