Mają te taśmy od 2019, wrzucają je teraz, bo to im pasuje do narracji politycznej. Od czwartku wiemy, że te nagrania są, od czwartku ciekną, a służby nie robią absolutnie nic
Mają te taśmy od 2019, wrzucają je teraz, bo to im pasuje do narracji politycznej. Od czwartku wiemy, że te nagrania są, od czwartku ciekną, a służby nie robią absolutnie nic