To szokujące, w dniu wyborów, kiedy pojawiła się ta informacja, byłam przekonana , że odpowiednie służby zajmują się tą sprawą.

A my będziemy mieć bekę obserwując, jak ta ich beka w nich uderza. Może rzeczywiście niektórzy uczą się wyłącznie, jeżeli w ogóle, na własnych błędach.

Niektórzy reagują pod wpływem silnych emocji, mnie to też dołuje. Przyszłam teraz tu, bo na X jest to bardzo nasilone, ale tu także nie jest lepiej. Chyba potrzebujemy trochę czasu, żeby wrócić do mniej emocjonalnego reagowania. Chociaż można, oczywiście, zrozumieć dzisiejsze reakcje.

Dzień dobry, wiele osób fatalnie się czuje, widać to i w sieci i w realu. Chyba potrzeba trochę czasu, żeby uporać się z emocjami i zacząć patrzeć na to wszystko bardziej obiektywnie.

Nie można nie docenić roli mediów, bez których doprowadzenie do takiego poziomu kampanii byłoby niemożliwe. Aż trudno uwierzyć do czego posuwają się tzw. "niezależni dziennikarze" np. wspomagając nawet najgłupszą tzw. "narrację", jak ta o "ustawce" na wczorajszej debacie.