"Jeśli historia uczy czegokolwiek, to tylko tego, że ludzie nigdy niczego się nie nauczyli z historii."
-A.Krawczuk.

Właściwie to z tym Nawrockim nie jest aż tak źle. W USA będą mieli przestępcę za prezydenta, a nam grozi tylko prezydent- kumpel przestępców.

Myślę, że gdyby PIS wystawił kandydata faktycznie spoza partyjnej polityki. Takiego, który mógłby uchodzić za poza partyjnego, niezależnego, to byłoby duże wyzwanie dla Trzaskowskiego i taki kandydat mógłby z nim wygrać.