PiS zawierzył Polskę Matce Boskiej i mianował JC na króla. Przyszedł Tusk, PiS obwinia o Go o wszystko. To teraz:
jeśli Tusk jest zły - to czemu JC pozwolił mu zostać premierem?
Więc sorry... to nie jest sensowna inwestycja.
Są niepodrabialni.
Są niepodrabialni.
Jasne, obraźcie się i nie idźcie na kolejne wybory. PiS, Konfederacja i Braun już tylko czekają, żeby spełnić wasze marzenia.